Modlitwa do świętego Józefa w sprawach trudnych i beznadziejnych |
MODLITWA DO ŚWIĘTEGO JÓZEFA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH.
Modlitwa do świętego Józefa w sprawach trudnych i beznadziejnych pomoże Ci na stres i kłopoty. Codzienna modlitwa w bardzo trudnej sprawie przyniesie Ci ukojenie i wleje w Twe serce wiele nadziei na wyjście na prostą.
Modlitwa, która działa natychmiast pozwoli Ci uwierzyć, że nadejdą dla Ciebie lepsze dni, doda Ci sił i odwagi.
Modlitwa do świętego Józefa w sprawach trudnych i beznadziejnych
Święty Józefie, przychodzę do Ciebie wierząc całym sercem w moc Twej modlitwy z Nieba. Proszę, ulituj się nade mną, pomóż mi pokonać to co dla mnie za trudne, rozwiąż moje trudne i beznadziejne sprawy, z którymi sam sobie nie radzę. Jesteś moją ostatnią deską ratunku. Błagam o Twoje wsparcie.
Święty Józefie, proszę, naucz mnie jak rozwiązać me życiowe węzły, interweniuj, by moje troski odeszły w przeszłość, bym uporał się z przeszkodami i nie stracił nadziei. Proszę, módl się do Pana Boga, by obdarzył mnie rozumem, odwagą i siłą, by pomógł mi odnaleźć zagubione szczęście.
Święty Józefie, proszę, prowadź mnie na mej życiowej drodze. Czuwaj, by nie stała mi się krzywda, bądź moim drogowskazem i wskaż mi światełko w tunelu. Proszę, podpowiadaj mi co czynić, by odmienić swe życie na lepsze. Twojej opiece zawierzam wszystko to co tak bardzo mi ciąży. Każdego dnia pragnę słuchać Twego głosu i wypatrywać znaków od Ciebie. Amen.
Niech ta modlitwa do świętego Józefa w sprawach trudnych i beznadziejnych pomoże Ci wyjść na prostą i zapomnieć o problemach.
Święty Józefie, Najlepszy Opiekunie Świętej Rodziny! Przychodzę dziś do Ciebie w nagłej potrzebie i wielkim zmartwieniu. Ty wiesz, jak bardzo się lękam pod wpływem wydarzeń, które miały niedawno miejsce. Ty wiesz, jak bardzo cierpię i jak bardzo się boję. Ty pomogłeś Matce Bożej ustrzec się od pomówień i oszczerstw, Ty pomogłeś w ucieczce przed Herodem, Ty znalazłeś schronienie w Betlejem, opiekowałeś się Maryją i maleńkim Jezusem - Ty tak dobrze wiesz, co to znaczy się bać, co to znaczy znaleźć się w niebezpieczeństwie. Ty wiesz, jak znaleźć wyjście z każdej trudnej sytuacji i mężnie przeciwstawiać się Złemu.
Święty Józefie, błagam, bądź moim opiekunem. Proszę, pomóż mi rozwiązać wszystkie problemy, wszystkie węzły cierpienia. Nie pozwól, by przygniotły mnie smutki i nieszczęścia, nie pozwól mi się poddać. Tak bardzo potrzebuję Twojej pomocy. Proszę, czuwaj przy mnie, dodawaj mi siły i energii, otwórz mój umysł, moje oczy i moje serce na wszystkie możliwe drogi ratunku. Wspieraj mnie i czuwaj, by nie spadły na mnie kolejne ciosy. Oddal ode mnie całe Zło. Dodaj mi wiary, bym nie uległa zwątpieniu. Nie pozwól, by stres i strach miały nade mną przewagę.
Proszę, czuwaj przy mnie i przy wszystkich innych, których spotkało nieszczęście. Bądź wszędzie tam, gdzie dobrym ludziom dzieje się krzywda, pomagaj nam i módl się za nami, by cały ten czas był dla nas nauką, byśmy uświęcili się w cierpieniu i jeszcze bardziej zbliżyli się do Pana Boga. Amen.